Koło Studentów Techniki Okrętowej KORAB

Gość · Wysłany: Śro 16:55, 26 Mar 2008 Temat postu: Budowa kadłubów

Z przyjemnością otwieram nowy temat.
Jutro 8:15 zaczynamy działać z kadłubami.
O jutrzejszych pracach przy Dżordżu napisze Karolina.
O 15 pracujemy nadal i spotykamy się na zdjęcie przy formie (Ci co robili niech się obowiązkowo stawią Wesoly

Gość · Wysłany: Śro 17:28, 26 Mar 2008 Temat postu:

ech szkoda że to nie dziś, jutro na 8 mam matme z Kozłowskim a o 14 zaczynam 3 godzinną walkę z accessem ;( -> (swoją drogą niezły idiotyzm z tym excelem wordem i accessem, doszkolili by mnie w cadzie i grafice 3d a nie takie microshitowskie programiki)

edit: do której planujecie pracować?? o 17 już mógłbym wpaść Mruga

E no tak długo to chyba nie będziemy się męczyć Mruga

A czemu Ty nie chcesz się zająć pisaniem na stronę na temat laminowania? Zaraz napiszę jeszcze o tym w aktualnościach.

Gość

tkanina BXE ( biaxial ) 250 - 300g/m2 25 mb - 7,5 kg CSV - Maciej Macieja
20 kg żywicy infuzyjnej - winyloestrowej lub ekonomiczniej poliester CSV - Maciej Macieja
żelkot - kolor według uznania 5 kg proponuje natryskowy będzie ładniejszy i lepszy do infuzji. CSV - Maciej Macieja

Pianka airex/divinicel 3mm gęstość 50 -70 w arkuszch 1m x 0,5m - 8m2 CSV - Maciej Macieja lub diab polska lub siesta w warszawie- timbacore.

reszte infuzyjnego materiału zalatwie sam bo za duzo pisania.

Gość · Wysłany: Czw 21:45, 27 Mar 2008 Temat postu:

Jutro startujemy z robotą o 9:15
O 13:15 z pewnością przychodzimy ponownie i robimy aż skończymy.
Więc do zobaczenia jutro!

Dziękuję tym co byli dzisiaj, robota może tego nie widać na pierwszy rzut oka ale posuwa się naprzód.

Jutro z rana ruszamy z przygotowaniem się do robienia płyt na pokłady,
robimy dalej łoża pod kadłuby,
przygotowujemy powierzchnię do ściągnięcia form pokładów,
szlifujemy Dżordża.

Szodzia · Wysłany: Pią 0:37, 28 Mar 2008 Temat postu:

Dawido raczej o 14.15, bo o 13.15 to my mamy ćwiczenia z panem Puchem Wesoly

Wszystko o Dżordżu tak jak opisał wyżej Dawido jest prawdą Wesoly

, ale nie wiem jak z tymi pokładami - przecież nie mamy tego Herexu 3mmm (firmy Airex Mruga

).

Gość · Wysłany: Sob 22:12, 29 Mar 2008 Temat postu:

Ustalcie godzinę prac w poniedziałek.
Przesyłam propozycję prac, myślę że jest to do zrobienia w 2-3 godz jeśli będą 3 osoby.
Prac ściśle Dżordżowych ja nie opisuję a te okładki to tylko w ramach pomocy jako przerwa technologiczna Mruga

Krzychu (chciałbym żebyś poprowadził tą akcję) i Łukaszu mam nadzieję że Was nie zabraknie. Mnie nie będzie bo jadę robić dalej łódkę-bo jak patrzę w kalendarz to stwierdzam że do wodowania się nie wyrobimy.

1. Położyć warstwę tkaniny 150 (jest przycięta i leży w szafie) na biały żelkot, na to pianka (w szafie) i znowu tkanina 150. Pamiętać żeby było jak najmniej żywicy-masa.

2. Wyciąć z kartonu (trzeba zorganizować) szablony wystającej części wręgów od Dżordża (4sztuki) i odrysować ich kształt na płycie wylaminowanej w pkcie wyżej (każdy szablon 4 razy, bo 2 kadłuby, a każdy wrę z obydwu stron) i dodatkowo jeszcze ostatniego płaskiego pokładu rufowego-tego z dziurami.

3. Zdjąć z formy wylaminowane małe płytki i polaminować kolejne 2 dokładnie takie same. Przemyślcie sprawę jak można do nich dorobić podstawki-mają one służyć jako łoża wtedy, gdy kładziemy Dżordża na stołach na jakichś pokazach czy targach.

4. Przygotować dziób i rufę w jednym kadłubie w Dżordżu, wygładzić, przejechać pastą, zaokrąglić wszystkie nierówności.

5. Nawoskować przygotowane powierzchnie a następnie zrobić kołnierz-w celu zrobienia formy-proponuję kołnierz zrobić z płyty wykonanej w pkcie 1.

6. Wyciąć elementy z punktu 1, przypasować do wręgów-trzeba będzie dopasować kształt pianki do niepłaskiej powierzchni wręgu tak żeby zewnętrzna krawędź trzymała się pionu.

7. Spisać co trzeba załatwić żeby wymienić zerwane zamocowania ramy.

Proponowana kolejność prac:
1+4
5+3
2+6+7

W tygodniu zrobilibyśmy formy tych pokładów i dokończyli podstawki.

krzychu_ · Wysłany: Nie 19:07, 30 Mar 2008 Temat postu:

no więc zapraszam narkomanów głodnych styrenu i ćwikły jutro na 9 tam gdzie zawsze, nawet na godzine jako ktoś ma zajęcia

Kurde Krzychu jak dobrze że jesteś....

Gość

Jakoś tak nie pisałem ostatnio że robimy a prace trwają.
Jutro nie idziemy wyjątkowo na 8 tylko odsypiamy.
Myślę że o 15 pójdziemy na hale
-przymocujemy kołnierz
-nałożymy żelkot
-pomalujemy podstawki-
-może uda się przymocować okładki na Dżordża
-może uda nam się zbadać środek wyporu.

Gość

Dzisiaj mieliśmy małą katastrofę, nie odszedł nam kołnierz od formy nie do końca wiadomo dlaczego bo było woskowane.
Jutro ruszamy o 14:15 z robotą i zapraszam zainteresowanych.

Co jutro:
-robimy nowy kołnierz
-kończymy robić podstwaki
-może badania wyporności wreszcie
-dalsza walka z okładkami na wręgi

krzychu_

proponuje nie nastawiać sie na nowe formatki kołnierza jeśli zamierzacie wrócić do domu przed zmrokiem. trzeba zeszlifować resztke żelkotu z rufy, dokładnie wyszlifować nierówności na kołnierzu powstałe przy zdzieraniu tego świństwa zaczynając pewnie od papieru 800 a kończąc na 1500, dobrze wypolerować, zawoskować co najmniej 5 warstw w pakietach po 2 warstwy z przerwami 20 min i zrobić coś z mikrodziurkami na kołnierzu przy dziobie, nie wiem, może wystarczy jak w dziurki wejdzie wosk ale to taki optymistyczny scenariusz. proponuje zapytać Karola co z tym zrobić...

krzychu_

plan na poniedziałek... woskowanie, woskowanie i woskowanie kołnierzy kopyta pod formatki. woskować po 2 razy, przerwy 20 minut, woskować też dno kopyta kadłuba na długości wymaganego kołnierza. zawoskować jakieś 3 razy (razem 6 warstw bo juz ze 4 zostały położone), nie dotykać acetonem i innymi substancjami niepotrzebnymi, na koniec jak sie wyrobicie mozecie położyć żelkot ale tym razem narzędziowy bo biały coś sie nam grzeje. wystarczy jakieś 1,2% utwardzacza, ale nie mniej i nie wiecej niz 1,5. mozna wyznaczy ć środek wyopru kadłubów dzordża (poprosić o pomoc Karola lub pana Mirka Gregorowicza z 4. piętra. jak bedziecie mieli za dużo przerw technologicznych to możecie zacząć polerować jeden kadłub dżordża pastą Tempo. jak coś sobie jeszcze przypomne to dopisze. Sory że wcinam sie Prezesowi ale zostałem poproszony o ogólny plan a Prezes i tak pewnie bedzie męczył reszte ludzi w górkach...

Tak ja jutro o 9:30 spotykam się na oio i jedziemy do Górek bo termin strasznie nagli. Krzychu dobrze że się tym zajmujesz. Kadłub dolny jest już wypolerowany przez Krisa a górny można polerować. I Nakładki na drugim kadłubie można dalej dopasowywać i przyklejać.
Do usłyszenia jutro Mruga

Dajcie znać co o efektach prac Wesoly

no i mi sie przypomnialo, moze oczywiste ale lepiej powiedzieć za dużo niż narobic sobie dodatkowej pracy... więc, zabezpieczyć brzeg kołnierza taśmą papierową, a pianki na formatki dopasowywać zanim położycie żelkot żeby go potem przez przypadek nie spsuć

Gość

To jutro działamy o 9:00 do 10 a później 15:00 aż do zakończenia.
Zapraszam

Gość

Hmm a tutaj cisza.
Dobrze by było jutro zająć się formami kadłubów. No i jutro mam nadzieję uda się wreszcie kupić materiały i zostanie już tylko czekanie na piankę która ma przyjść i na rurki PE.
To co? Spotykamy się jutro o 9:30 na hali?
Wesoly

krzychu_

chyba tak, ale moze chwile później? ja bym chciał wpaść do CTO zobaczyć jak sie prezentuje eco solar na wodzie, no i zobaczyć jak pomiary...

Hmm no dobra to ja przyjdę wcześniej i postaram się zamontować kołnierze, uszczelnię i jeszcze zawoskuje. Może zdążę położyć żelkot.

Gość

Jutro o 15:00 musimy się spotkać i zrobić formy pokładów bo dzisiaj przez akcję z pontonem nie udało sie nic zrobić a termin zaczyna nas coraz bardziej naglić. Prawdopodobnie od czwartku ruszamy z infuzją-wszystko w rękach pań z biura oraz polskich kurierów(cały czas są problemy biurokratyczne).

Ruszamy jednak o 13:00 bo nie mamy Kozaczki.