Koło Studentów Techniki Okrętowej KORAB

Gość

Jak wiadomo przy laminowaniu potrzebna jest masa małych pojemniczków do mieszania żywicy. Zawsze jest z nimi problem dlatego:
Proszę zbierać w domu puszki konserwowe (np po: groszku, fasoli, kukurydzy, brzoskwiniach itp).
Następnie przynosić je(puste:)) do 308 (będzie ustawione pudło) -najlepiej w czasie spotkań.

Jesteśmy winni sporo Panom z laminatów a i sami musimy zrobić sobie zapas.

Również pojemniki po lodach formatu jak Algidy 1L. Bo one też się przydaja do różnych rzeczy:)

Gość

Można by zrobić małe zawody: która grupa uzbiera najwięcej. Odrobina rywalizacji , zdrowej, poprawia rezultaty.

Gość

a później sprzedamy puszki i nabędziemy paletę wina

Gość

Lepiej byłoby kupić materiały na nowy projekt Mruga

i w końcu go zaprojektować Wesoly

Gość

Materiał na nowy projekt będzie jak tylko będziemy wiedzieć ile czego potrzebujemy bo Sportis nam już obiecał wszystko.
Lepiej by było kupić dla każdego projekt z PKMów bo mogą być problemy....

Gość

Gość

Jak Wam idzie zbieranie puszek? Mam nadzieje że wzięliście moją prośbę na poważnie i przekazaliście rodzicom, żonom, kochankom, partnerom itd żeby te puszki odkładać?
Byłbym niezmiernie wdzięczny gdyby ktoś się odezwał z dobrymi wieściami w tej sprawie.

Gość

mam trzy...
przyniosę jutro...

niestety krucho u mnie z konserwami, konserwanty są niezdrowe xD

Gość

Słuchajcie sprawa puszek nadal aktualna,pojemniki po lodach taż.
Puszki obecnie mieszkają w ostatniej szafce górnej na lewo od wejścia(górne drzwiczki najbliżej szafy z narzędziami). Pudełka po lodach na lewo od nich.
Bo jak na razie to chyba tylko Ja i Moniś przynosimy puszki. Czy nie?

Gość

a czy mogą być słoiki?;>

Gość

Hmm no niby czysto teoretycznie kilka słoików(zwłaszcza chyba dużych) się przyda ale do rozrabiania żywicy lesze są puszki bo po użyciu i odczekaniu aż stwardnieje można puszkę lekko po odkształcać i pozostałości zastygniętej żywice ze środka odpadają. Ale z braku laku słoiki też się mogą przydać, a zwłaszcza do przechowywania jakichś składników, nawet śrubek(chwilowo) czy coś. A duże np. do trzymania w nich pędzli w acetonie.

:idea: Zastanawiam się jeszcze nad puszkami po np pasztetach bo my przeważnie potrzebujemy właśnie takie małe ilości. Więc może się tez przydadzą Wesoly

Gość

mam zachomikowane puszki i wiaderka (plastikowe) jak bede na OiO to przyniose

Gość · Wysłany: Czw 23:42, 27 Mar 2008 Temat postu:

Gdyby co to sprawa puszek nadal aktualna. Jak się okazało doskonale sprawdzają się również opakowania po jogurtach(te 1000ml) i ogólnie wszelkie opakowania wykonane nie z PS czyli polistyrenu-bo te są rozpuszczane przez żywicę(styren).
Więc proszę je nadal przynosić.

Ogromne podziękowania dla Natalii która przyniosła masę rękawiczek i strzykawek. Te największe jak się domyślacie zapewne, oryginalnie przeznaczone są do lewatywy Mruga

Więc już wiecie jaka kara spotka tych którzy nie przyniosą ani jednej puszki :twisted:

Świetne są również te ogromne słoiki po ogórach!!!